KS Unia Janikowo - strona oficjalna

Strona klubowa

CERTYFIKAT

Certyfikacja PZPN - RKS Okęcie Warszawa

 

 

 

 

Sponsorzy

Herb Janikowa – Wikipedia, wolna encyklopedia

buttons

CIECH Soda Polska S.A.

buttons

Podziękowanie dla firmy Montostal Janikowo - KS Unia Janikowo

Podziękowania dla firmy Broster - KS Unia Janikowo

buttons

buttons

buttons

buttons

Plotino&Grafit - Home | Facebook

BUDOWNICTWO CHMIELEWSKI ZYGMUNT, firma budowlana, budowa mieszkań, bloków  mieszkalnych, osiedli - Inowrocław, Toruń, Bydgoszcz

 

 

 

 

 

 

 

Zostań Unitą

Wyszukiwarka

Galeria zdjęć

Statystyki

Brak użytkowników
zalogowanych i 6 gości

dzisiaj: 2166, wczoraj: 2355
ogółem: 4 393 456

statystyki szczegółowe

Logowanie

Aktualności

Noteć Łabiszyn - Unia 0:1

  • autor: Redakcja, 2015-06-13 23:59

Wygrana w doliczonym czasie gry

Damian Lewandowski zapewnił zwycięstwo Unii w ostatnim a-klasowym meczu w trzeciej minucie doliczonego czasu. Dzięki jego trafieniu biało-niebiescy grający w czerwonych strojach wygrali w Łabiszynie z miejscową Notecią 1:0. Spotkanie było bardzo emocjonujące, a sytuacji podbramkowych nie brakowało zarówno w wykonaniu gospodarzy, jak i podopiecznych trenera Jacka Łukomskiego.

NOTEĆ ŁABISZYN – UNIA JANIKOWO 0:1 (0:0)

 0:1 – 90+3’ Damian Lewandowski

UNIA: 12. Stodólski – 15. Sirko, 24. Brończyk, 5. Wiśniewski, 30. Plewa – 13. Kumor (72’ 2. Losik), 7. Deresiewicz – 16. Lewandowski, 10. Jelonek (88’ 19. Sadecki), 22. Wysocki (80’ 14. Nowicki) – 23. Straszewski (64' 6. Kruszka).

Niewykorzystani rezerwowi: 8. Maksim, 20. Pindel.

STATYSTYKI STRZAŁÓW
Noteć: 7 celnych, 6 niecelnych
Unia: 6 celnych, 11 niecelnych

Szczegółowy opis meczu w rozwinięciu newsa...

Pogoda była fantastyczna dla… plażowiczów. Jednak piłkarze tego dnia, i przede wszystkim o tej porze musieli zmagać się nie tylko z drużyną przeciwną, ale i z żarem lejącym się z nieba.

Pierwsza połowa, mimo iż zakończyła się bezbramkowym remisem była korzystniejsza dla gospodarzy, którzy stwarzali sobie kilka groźnych okazji za sprawą Wojciecha Lewandowskiego. Już w 3.minucie były zawodnik janikowskiego klubu przegrał pojedynek sam na sam z Krzysztofem Stodólskim. Nasz bramkarz sparował piłkę na korner, a po nim chwycił niezbyt precyzyjny strzał głową. Moment później po dośrodkowaniu z prawej strony i uderzeniu tą samą częścią ciała futbolówka przeleciała tuż obok słupka bramki podopiecznych trenera Jacka Łukomskiego. Kolejnie wspomniany wcześniej Lewandowski uderzył potężnie zza pola karnego. Stodólski interweniował niepewnie, ale ostatecznie zdołał złapać piłkę przed dobitką jednego z rywali. Następnie najbardziej aktywny w drużynie Noteci – Lewandowski wykonywał dwa rzuty wolne. Najpierw przymierzył niecelnie, a później bramkarz nie dał się zaskoczyć. Unia pierwszy strzał oddała dopiero w 18.minucie, kiedy to zbyt wysoko piłkę z dalszej odległości kopnął Damian Lewandowski.  W 20.minucie strzał gospodarzy odbił się o innego z przeciwników i na szczęście wyszedł poza boisko. Sto dwadzieścia sekund później Stodólski obronił uderzenie Pawła Witwickiego, który szukał szczęścia z dwudziestu metrów. W 23.minucie pierwszy raz zrobiło się groźnie pod bramką Noteci. Po tym jak piłkę przed pole karnym wymienił Dawid Deresiewicz z Dominikiem Jelonkiem w zamieszaniu najsprytniejszy okazał się Patryk Straszewski, ale jego strzał wślizgiem wyłapał bramkarz. Dziewięć minut później zakotłowało się w polu bramkowym Unii. Wkręcać z kornera próbował Lewandowski, ale piłkę wypiąstkował Stodólski, kolejnie w zamieszaniu uderzenie egzekwującego stały ostatni stały fragment gry na dłuższy słupek było niecelne. W 33.minucie fatalnie z daleka przymierzył Jelonek. Ciekawą akcje janikowianie stworzyli sobie w 37.minucie, kiedy to Deresiewicz uruchomił lewoskrzydłowego Adriana Wysockiego, ten wszedł w pole karne i uderzył w kierunku dalszego słupka. Niestety obok bramki. W ostatniej minucie pierwszej części spotkania, po zagraniu ręką – strzał Deresiewicza z wolnego obronił bramkarz gospodarzy.

Druga połowa miała już inne oblicze. Podopieczni trenera Łukomskiego zaczęli częściej atakować i utrzymywać się przy piłce. W 48.minucie strzał Straszewskiego zza pola karnego został zablokowany, a dobitka Mikołaja Plewy nie znalazła drogi do bramki. Następnie strzał Deresiewicza z pierwszej piłki z ponad dwudziestu metrów był niecelny. W 55.minucie uderzenie z rzutu wolnego Lewandowskiego obronił Stodólski. Dobitkę będącego w polu karnym Piotra Muchy zablokował Damian Brończyk i nasi rywale rozpoczynali od rzutu rożnego. Następnie bliski wyjścia na czystą pozycję był Lewandowski, ale uprzedził go nasz bramkarz. W 65.minucie płaski strzał Deresiewicza zza szesnastki przeszedł obok słupka. Groźnie było w kolejnej akcji, kiedy to po dośrodkowaniu Plewy z lewej flanki, główkę Mikołaja Kruszki kapitalnie bramkarz przeniósł nad poprzeczką. W 70.minucie tym razem z tej samej strony płasko podawał Wysocki, a strzał Lewandowskiego był zablokowany. Kolejnie, z powodu wcześniejszego uderzenia w głowę boisko zmuszony opuścić był Kacper Kumor, który po meczu przeszedł badania. Na szczęście niespełna osiemnastoletniemu zawodnikowi nic się nie stało. Dwie minuty później uderzenie Lewandowskiego z trudem obronił bramkarz, który lepiej zachował się broniąc dobitkę Jelonka i janikowianie musieli zadowolić się rzutem rożnym. W 77.minucie uderzenie Wysockiego zza pola karnego było niecelne, natomiast chwilę później podobny strzał Kruszki został obroniony. Kolejnie bliski zdobycia gola był Lewandowski, ale jego strzał w polu karnym gospodarzy został zablokowany i znowu musieliśmy zadowolić się kornerem. Stuprocentową okazję na osiem minut przed końcem meczu zmarnował Jelonek, który po dośrodkowaniu z rożnego Lewandowskiego przestrzelił będąc niepilnowany w polu karnym. Następnie jego strzał z dalszej odległości obronił bramkarz. W 89.minucie uderzenie z wolnego Noteci zatrzymał mur ustawiony z janikowskich zawodników.

 90+3’ - 0:1 – Bramkę na wagę trzech punktów przyniosła dobiera złota akcja po rzucie z autu w doliczonym czasie gry. Deresiewicz dośrodkował w pole karne z lewej strony, gdzie o piłkę z obrońcą walczył Kruszka, trafiła ona pod nogi Lewandowskiego, który z zimną krwią zwiódł bramkarza i posłał ją do bramki obok próbującego ofiarnie interweniować obrońcy. Szalona radość i szeregach Unii!

Nieobecni: Dawid Porszke, Tomasz Oczkowski, Paweł Radaszewski, Norbert Karpiński, Dariusz Lewandowski (kontuzje), Marcin Zaleski (sprawy zawodowe), Damian Ojczenasz (sprawy prywatne), Tomasz Woźniak, Dawid Pieszak, Mariusz Szablewski (juniorzy).


 

Reklama

Najbliższe spotkanie

W najbliższym czasie zespół nie rozgrywa żadnego spotkania.

Ostatnie spotkanie

UNIA JANIKOWOŚwit Skolwin Szczecin
UNIA JANIKOWO 0:2 Świt Skolwin Szczecin
2020-11-21, 13:00:00
     

Najbliższa kolejka

Najbliższa kolejka 18

Wyniki

Ostatnia kolejka 17
Flota Świnoujście 0:3 Bałtyk Koszalin
Polonia Środa Wielkopolska 1:1 Nielba Wągrowiec
Pomorzanin Toruń 0:0 Kotwica Kołobrzeg
Bałtyk Gdynia 1:1 KP Starogard Gdański
Sokół Kleczew 1:2 Gryf Wejherowo
UNIA JANIKOWO 0:2 Świt Skolwin Szczecin
Pogoń II Szczecin 6:1 Gwardia Koszalin
Mieszko Gniezno 0:7 Unia Swarzędz
Jarota Jarocin 2:1 GKS Przodkowo
Elana Toruń 6:0 Chemik Police
Górnik Konin 0:3 Radunia Stężyca

Statystyki drużyny