KS Unia Janikowo - strona oficjalna

Asmane w Janikowie
Asmane Ousseni Gnegne ma 29 lat. Jest wychowankiem Rail Club Kadiogo. W Burkina Faso grał także w Santos FC, skąd przyjechał do Janikowa zimą 2005 roku i związał się z MLKS Unia. W janikowskim klubie przez dwa lata wystąpił w trzydziestu trzech meczach mistrzowskich strzelając dziewięć goli.  Następnie odszedł do Olimpii Grudziądz. W naszym mieście założył rodzinę, z którą przeniósł się do Francji. W trójkolorowym państwie reprezentował barwy FC Drusenheim i US Obertlauterbach/Eberbach. Obecnie jest trenerem siódmoligowego francuskiego FR Sessenheim Stattmatten.

Asmane’owi bardzo spodobał się nasz stadion, a także hala oraz nowa szatnia pierwszej drużyny, która jeszcze nie została oddana do użytku. Były piłkarz Unii sam poprosił o możliwość treningu z biało-niebieskimi. Po zajęciach nie krył zadowolenia z przyjęcia przez działaczy naszego Klubu, a także przez zawodników. Porównał nawet dzisiejszą grę do zespołu prowadzonego przez siebie i stwierdził, że u nas dużo gra się piłką i technicznie, a także widoczne jest zaangażowanie.

Przypomnijmy, że Gnegne ponad dziesięć lat temu grą w trzecioligowej Unii zyskał wielką sympatię wśród janikowskiego społeczeństwa. W pamięci kibiców pozostały bardzo ważne gole dające zwycięstwo strzelone przez Asmane w Toruniu z Elaną, a także w Gdańsku z Lechią. Wówczas zawodnik ten był na liście życzeń kilku klubów ze starej drugiej ligi, ale zdecydował się na zostanie w Janikowie. W Unii grał z numerem „11” na koszulce.

Ojczenasz na treningu
Wracając do dzisiejszego treningu, przygotowania do nowego sezonu rozpoczął już Damian Ojczenasz, który nabawił się urazu nogi podczas… letniej przerwy. Pomocnik ten wczoraj korzystał z basenu, a dziś mógł już uczestniczyć w zajęciach z drużyną.

Kontuzja Sirko
Problem z kolanem znowu zaczął doskwierać Maciejowi Sirko. Zawodnik ten opuścił boisko wcześniej niż koledzy z drużyny, a w najbliższym czasie ma przejść szczegółowe badania. Mamy nadzieję, że uraz nie okaże się poważny.

Pamiętacie Dworackiego?
Po Gnegne, kolejnym gościem na treningu Unii był Marcin Dworacki. Niespełna 23-letni obrońca Gryfa Słupsk w przeszłości był zawodnikiem janikowskiego klubu. Od kilku miesięcy jest po operacji kręgosłupa i niekiedy pojawia się na zajęciach biało-niebieskich wykonując ćwiczenia rehabilitacyjne. Dworacki dzisiaj odważył się na indywidualne zabawy z piłką. Być może w niedalekiej przyszłości będzie mógł wrócić na boisko, ale dementując wszelkie spekulacje w chwili obecnej nie zamierza opuścić słupskiego trzecioligowca.  

Sadki nas zatrzymały i się utrzymały
Korzystając z okazji informujemy także, że w związku z wycofaniem się Brzysko-Rolu Brzyskorzystewko oprócz utrzymania Dębu Barcin, a-klasowy byt zachowały także GLZS Sadki, które do tej pory jako jedyni zatrzymali naszą drużynę. Janikowo dzieli od Barcina 19 kilometrów.

DO