Wypowiedzi po pierwszym sparingu
Grający trener drużyny Łokietka Brześć Kujawski – Billy Abbott wypowiedział się na temat sobotniego sparingu rozgrywanego w Janikowie, który zakończył się zwycięstwem Unii 2:1. Ponadto głos tradycyjnie zabrali – szkoleniowiec biało-niebieskich – Jacek Łukomski, kierownik drużyny – Eryk Woźniak, a także zawodnicy – Jakub Losik, Damian Ojczenasz i Marcin Sadecki.
Kliknij na „więcej”.
Billy Abbott (grający trener Łokietka)
- Dzięki. Mecz stał na niezłym poziomie, jak na ten etap przygotowań. Myślę jednak, że remis byłby bardziej sprawiedliwy. Straciliśmy dwie bramki, które nie powinniśmy stracić. Pierwsza po mojej „asyście”. Zbyt wiele asyst nie miałem grając tutaj dziesięć lat temu, więc dzisiaj nieco nadrobiłem zaległości. Szkoda, że oba zespoły nie wystąpiły w pełnych składach. U nas zabrakło w sumie czternastu zawodników. Przyjechaliśmy w trzynastu z dwoma zawodnikami, którzy jeszcze miesiąc temu grali w juniorach młodszych, ale cieszę się, że złapali kilka minut z tak fajnym przeciwnikiem. W Unii też nie było sporo zawodników i niestety zawodnicy musieli zagrać więcej minut niż powinni w tym okresie i to jeszcze w takiej pogodzie, więc słowa uznania należą się dla obu zespołów. Myślę, że Unia ma szansę powalczyć o najwyższe cele w piątej lidze i życzę im jak najlepiej, bo to były mój Klub, a poza tym zawsze trzymam kciuki za zespoły z taką infrastrukturą i którzy mocno nacisk kładą na to, żeby jak najwięcej zawodników grało związanych z danych miastem.
Jacek Łukomski (trener Unii)
- Miało nie zabraknąć myślenia i wypocenia koszulek. I to było. Z analizą i wnioskami przekazanymi chłopcom, którzy są w bardzo ciężkim okresie i w niektórych sytuacjach można było to zaobserwować. Choć obciążenia są monitorowane i dostosowywane indywidualnie, to moment dołku fizycznego może dopiero przyjść. Taki to okres.
Eryk Woźniak (kierownik Unii)
- Należy się cieszyć, że przytrafił nam się sparing z solidnym przeciwnikiem w momencie, kiedy ciężko trenujemy, a także nie mamy do dyspozycji wszystkich zawodników. W grze widać było dużo mankamentów, ale przede wszystkim oddaliśmy za mało strzałów na bramkę, a okazje ku temu były. Jednak zdołaliśmy wygrać to spotkanie i podnieść swoje morale.
Jakub Losik (Unia)
- Pierwszy mecz sparingowy w okresie przygotowawczym za nami. Grało się dość ciężko ze względu na wysoką temperaturę. Nie był to najlepszy mecz w naszym wykonaniu, ale myślę że z czasem będziemy grać coraz lepiej i pewniej.
Damian Ojczenasz (Unia)
- Pierwszy sparing przed nowym sezonem już za nami. Nasz rywal był wymagającym przeciwnikiem, ale daliśmy radę. Czeka nas jeszcze sporo pracy, ale po wywalczonym zwycięstwie w niesprzyjających warunkach z optymizmem możemy spoglądać w przyszłość.
Marcin Sadecki (Unia)
- Pierwszy sparing za nami. Na tym etapie przygotowań do sezonu, to nie wynik jest najważniejszy, mimo wszystko zwycięstwo cieszy. Nie ma jednak czasu na dłuższe rozmyślanie, jutro [w niedzielę - redakcja] kontynuujemy przygotowania i czekamy na mecz z Kleczewie.