Z Cuiavią na remis
W rozgrywanym w dniu dzisiejszym, tj. 24.lutego 2016 roku meczu towarzyskim, biało-niebiescy po trzech sparingowych porażkach, tym razem zremisowali w Inowrocławiu z tamtejszą czwartoligową Cuiavią 1:1. Wynik spotkania niefortunnie otworzył Krzysztof Wiśniewski, który w 38.minucie pokonał własnego bramkarza. Bramkę dającą remis w 62.minucie zdobył Łukasz Kowalski - były zawodnik inowrocławskiego klubu.
CUIAVIA INOWROCŁAW - UNIA JANIKOWO 1:1 (1:0)
1:0 - 38' Krzysztof Wiśniewski (samobójcza)
1:1 - 62' Łukasz Kowalski
UNIA: 93. Porszke (46' 31. Wikarski) - 24. Brończyk, 2. Losik, 5. Wiśniewski, 15. Sirko (65' 17. Radaszewski) - 16. Lewandowski (80' 14. Nowicki), 8. Kowalski, 30. Plewa, 14. Nowicki (65' 20. Prosianowski) - 10. Jelonek (46' 22. Łabuszyński), 21. Lewandowski (65' 10. Jelonek).
STATYSTYKI STRZAŁÓW
Cuiavia: 7 celnych, 9 niecelnych
Unia: 2 celne, 6 niecelnych
Były zawodnik naszego Klubu - Kacper Kumor znalazł się poza kadrą meczową Cuiavii.
Szczegółowa relacja z meczu w rozwinięciu newsa...
Podczas dzisiejszego sparingu lista nieobecnych w drużynie Unii była długa. Wczoraj na treningu urazu kolana nabawił się Dawid Deresiewicz, Krzysztof Stodólski odczuwa jeszcze ból biodra, Mikołaja Kruszkę wyeliminowały obowiązki na studiach, a Marcina Zaleskiego zatrzymała praca zawodowa. Ponadto poza kadrą meczową byli: Tomasz Woźniak, Tomasz Oczkowski, Mariusz Szablewski, Damian Ojczenasz, Norbert Karpiński i Marcin Sadecki. Z kolei w dalszym ciągu treningów nie wznowił Patryk Straszewski.
Wydarzenia boiskowe:
Pierwsze zagrożenia podbramkowe dla bramkarzy swoich zespołów stworzyli koledzy z drużyny. Najpierw w 2.minucie dośrodkowanie Damiana Lewandowskiego z rzutu wolnego po faulu na Dariuszu Lewandowskim, przeciął jeden z gospodarzy, po czym piłka minęła słupek bramki strzeżonej przez Marcina Piesika. Po dziesięciu minutach gry, inowrocławianie krótki rozegrali korner i posłali futbolówkę w pole karne Unii, po czym główką piłkę w stronę własnej bramki skierował Krzysztof Wiśniewski. Kapitalną paradą popisał się Dawid Porszke przerzucając piłkę nad poprzeczką. W 16.minucie obrońców z Janikowa wyprzedził Michał Kruszczyński i wyszedł sam na sam z naszym bramkarzem, który po jego strzale pewnie chwycił futbolówkę. Kolejnie Dominik Jelonek w ekwilibrystyczny sposób posłał piłkę w stronę bramki zza pola karnego, ale próba uderzenia była niecelna. W 25.minucie Sebastian Hulisz będąc w „szesnastce” próbował posłał futbolówkę nad golkiperem Unii, ale Wiśniewski zdołał wybić ją sprzed linii bramkowej. Trzy minuty później rzut wolny Cuiavii z około dwudziestu metrów nie znalazł drogi do bramki. Po pół godzinie gry i dośrodkowaniu z rożnego byłego zawodnika inowrocławskiego klubu – Lewandowskiego po trafiło do zamykającego akcję Martina Nowickiego, ale jego centro-strzał z ostrego kąta był zbyt wysoki. W 33.minucie strzał Hulisza z rzutu wolnego z lewej strony pewnie chwycił Porszke. Chwilę później wspomniany wcześniej zawodnik biało-zielonych wszedł z piłką w pole karne i uderzył z ostrego kąta, ale bramkarz janikowian nogą zdołał zażegnać niebezpieczeństwo.
W 38.minucie gospodarze objęli prowadzenie 1:0. Jeden z rywali posłał długie podanie na lewą stronę w kierunku Hulisza. Piłka niespodziewanie minęła Damiana Brończyka, co ułatwiło zawodnikowi Cuiavii wejście w pole karne, po czym Hulisz uderzył na bramkę Unii. Futbolówka po rykoszecie od Jakuba Losika trafiła w słupek, a następnie wróciła do naszego obrońcy. Losik nie zdołał wybić piłki, przyjął ją Hulisz, wstrzelił w pole karne wzdłuż bramki, gdzie niefortunnie odbił ją Wiśniewski pokonując własnego bramkarza.
Przed zakończeniem pierwszej połowy inowrocławianie oddali jeszcze dwa strzały. Oba były jednak zbyt wysokie.
Po przerwie dośrodkowanie z rzutu rożnego sprawiła zamieszaniu w polu karnym Unii, piłka trafiła pod nogi będącego przed polem karnym zawodnika Cuiavii, który uderzył fatalnie. W 50.minucie strzał z rzutu wolnego Damiana Lewandowskiego z ponad dwudziestu metrów nad poprzeczką przeniósł Piesik. Trzy minuty potem uderzenie z dystansu jednego z gospodarzy było zbyt wysokie. Kolejnie płaski i niecelny strzał z dalszej odległości oddał Brończyk. Po niespełna godzinie gry uderzenie z ostrego kąta z rzutu wolnego Hulisza pewnie wypiąstkował Nataniel Wikarski.
W 62.minucie mieliśmy akcję autorstwa „nowych twarzy” w naszych szeregach. Piotr Łabuszyński popędził z piłką lewą stroną, dograł do Łukasza Kowalskiego, który po minięciu dwóch zawodników wszedł w pole karne, po czym uderzył na bramkę. Piłka przełamała palce interweniującego Piesika i wtoczyła się do siatki zmieniając wynik na 1:1.
Dwie minuty po golu wyrównującym napastnik z Cuiavii wyszedł sam na sam z bramkarzem Unii, ale przestrzelił. W 67.minucie Wikarski obronił strzał Hulisza z około dwunastu metrów. Następnie z daleka niecelnie przymierzył Ariel Jastrzębski. W 72.minucie z dystansu chybił Łabuszyński, a w kolejnych akcjach trzy uderzenia, które nie zagroziły bramce Wikarskiego oddali gospodarze. Ostatnie dwa strzały oddali Unici. W 84.minucie z narożnika pola karnego obok słupka uderzał Jelonek, a dwie minuty później Mikołaj Plewa posłał piłkę zbyt wysoko.