KS Unia Janikowo - strona oficjalna

PRZYSZLI
W porównaniu z kadrą z rundy wiosennej poprzedniego sezonu, latem do drużyny dołączyło dwóch zawodników. Celem numer jeden w okresie przygotowawczym było pozyskanie bramkarza. Najpierw testowany był Szymon Menz ze Zjednoczonych Trzemeszno. Ostatecznie wybór padł na siedemnastoletniego Patryka Siwka, który ostatnio występował w Sokole Szamocin będąc w szkółce w Szamotułach. - Latem dzwonił do nas nawet bramkarz z włoskim obywatelstwem, sprawdzaliśmy Menza, ale postawiliśmy na młodego zawodnika z naszego regionu, który w przeszłości występował w trampkarzach Unii - powiedział kierownik drużyny - Eryk Woźniak.

Oprócz Siwka do Unii po półrocznym rozbracie z piłką powrócił Patryk Straszewski. Napastnik ten ma wzmocnić siłę w ofensywie biało-niebieskich.

Latem trener Jacek Łukomski sprawdzał także przydatność do zespołu kilku innych zawodników. Konkurencje na środku pomocy z naszymi piłkarzami przegrał Łukasz Kowalski z Kujaw Markowice, grę w Mieszku Gniezno wybrał Damian Garstka, a Marcin Dworacki po raz kolejny wyemigrował tym razem osiadając się w Belgii, gdzie został zawodnikiem jednego z tamtejszych klubów.

ODESZLI
Po stronie odejść w zasadzie można wpisać tylko jedno nazwisko. Mianowicie chodzi o Mikołaja Kruszkę, który zdecydował się podjąć drugi kierunek studiów uniemożliwiający mu kontynuowanie gry w piłkę nożną. Marcin Sadecki ma przejść operację, po której na powrót na boisko być może będzie gotowy latem przyszłego roku. Z kolei Mariusz Szablewski, Tomasz Gilas, Filip Gałązka, Dawid Pieszak i Paweł Krupiński są pod stałą obserwacją trenera Łukomskiego i w każdym momencie z juniorów ponownie mogą trafić do pierwszego zespołu.

Najprawdopodobniej w rozpoczynającym się dzisiaj sezonie w drużynie Unii zabraknie także Nataniela Wikarskiego i Damiana Ojczenasza. Obaj mają grać na zasadzie rocznego wypożyczenia z opcją powrotu po rundzie jesiennej odpowiednio w Noteci Gębice oraz Zootechniku Kołuda Wielka.

Nadal treningów nie wznowił Tomasz Woźniak, który przez okres przygotowawczy przebywał za granicę, gdzie pracował. W przyszłym tygodniu być może zostanie zgłoszony do rozgrywek.

DO