KS Unia Janikowo - strona oficjalna

W pierwszej akcji meczu Dominik Jelonek zza pola karnego uderzył zbyt wysoko. Był to sygnał, że janikowianie do Jabłonowa Pomorskiego przyjechali po trzy punkty.

 W 6.minucie Patryk Straszewski podał Mikołajowi Plewie, który będąc w polu karnym uderzył silnie z ostrego kąta w dłuższy róg bramki otwierając wynik meczu na 0:1.

Po dziesięciu minutach gry Straszewski prostopadłym podaniem uruchomił Jelonka, którego w ostatniej chwili uprzedził bramkarz wybiciem na aut. W 16.minucie po wybiciu Krzysztofa Stodólskiego piłkę przechwycili gospodarze i przeprowadzili akcję, po której strzał z około szesnastu metrów został zablokowany. Następnie po wstrzeleniu piłki w pole karne Unii po wrzucie wolnym, niecelny strzał z pierwszej piłki oddał zawodnik Naprzodu. W 21.minucie janikowianie powinni podwyższyć prowadzenie. Jeden z graczy drużyny przeciwnej niespodziewanie wycofał piłkę, gdzie był tylko Straszewski. Napastnik Unii wychodząc sam na sam z bramkarzem chciał go minąć, ale został zaskoczony skutecznym wślizgiem. Straszewski mógł podawać do lepiej ustawionego Jelonka, albo zachować się znacznie lepiej. Po krótkim czasie futbolówka wróciła do niego, lecz strzał z dwudziestu metrów był niecelny. W 23.minucie po podaniu wzdłuż bramki Jelonka, Straszewski nie trafił w piłkę. Akcję niecelnym strzałem z daleka zakończył Dawid Deresiewicz. Następnie chybione uderzeniu z około czterdziestu metrów oddali zawodnicy z Jabłonowa Pomorskiego. W 26.minucie akcję Unii zapoczątkował Martin Nowicki. Kolejnie Straszewski obsłużył Jelonka, który spudłował w polu karnym uderzając w kierunku bliższego słupka. Kolejnie techniczny strzał Plewy z ostrego kąta spod poprzeczki poza boisko sparował bramkarz, dzięki czemu mieliśmy rzut rożny. Z kornera dośrodkowywał Marcin Zaleski, a po zamieszaniu w szesnastce niecelnie z daleka uderzał Damian Lewandowski. Po pół godzinie gry kontratak przeprowadzili gospodarze, ale jeden z ich zawodników nie trafił w bramkę z około dwudziestu metrów.

 W 32.minucie górną piłkę nieczysto wybił Tomasz Oczkowski, dzięki czemu przechwycili ją zawodnicy rywali. Akcja zakończyła się płaskim strzałem z około szesnastu metrów Henryka Płochockigo w kierunku dalszego słupka i kapitulacją Stodólskiego - 1:1.

Chwilę później ponownie na prowadzenie mogła wyjść Unia, ale po podaniu Nowickiego strzał Jelonka z bliskiej odległości obronił golkiper rywali.

 W 35.minucie straciliśmy bramkę na 2:1. Gospodarze przeprowadzili akcję lewą stroną, którą uderzeniem zza pola karnego pod poprzeczkę wykończył Kamil Piasecki.

Na sześć minut przed przerwą po aucie i dośrodkowanie w pole karne strzał głową Jelonka zatrzymał bramkarz. Następnie uderzenie tą samą częścią ciała po rzucie rożnym obronił Stodólski. W 44.minucie Straszewski uderzył w polu karnym, ale strzał zablokował obrońca. Dzięki temu, rywale janikowian wyszli z kontrą, lecz w sytuacji sam na sam z bramkarzem przestrzelili.

Po przerwie Unia rzuciła się do ataków. Zza pola karnego najpierw niecelnie strzelał Deresiewicz, a później golkiper zatrzymał uderzenie Straszewskiego. W 51.minucie stuprocentową okazję zmarnowali gospodarze. W sytuacji sam na sam zawodnik Naprzodu przestrzelił będąc w polu karnym. Następnie podanie Zaleskiego zmarnował Straszewski, którego strzał w szesnastce obronił bramkarz.

 W 54.minucie po podaniu Lewandowskiego Zaleski uderzył technicznie z około dwudziestu metrów. Piłka wpadła za kołnierz bramkarza, dzięki czemu ponownie był remis - 2:2.

Po pięciu minutach i prostopadłym podaniu zawodnik gospodarzy znalazł się tuż przed Stodólski, który obronił strzał z ostrego kąta. W 60.minucie silne uderzenie zza pola karnego zablokował Maciej Sirko. Następnie niecelnie z daleka strzelał Zaleski. W 62.minucie niemożliwego dokonał Nowicki, który mając przed sobą pustą bramkę zdecydował się przyjmować piłkę, w efekcie czego gospodarze zażegnali niebezpieczeństwo. Po dwóch minutach fatalnie z daleka przymierzył Deresiewicz. W 66.minucie po wrzutce Deresiewicza z rzutu wolnego, Oczkowski zgrał głową do Plewy, którego strzał zza pola karnego był niecelny.

 W 69.minucie Zaleski podał w kierunku Plewy, który sprytnie przepuścił piłkę. Trafiła ona pod nogi Straszewskiego, który będąc w polu karnym silnym strzałem wyprowadził Unię na prowadzenie - 2:3.

W 76.minucie szczęście było po stronie janikowian. Po rzucie rożnym Valentin Dah zgrał głową do lepiej ustawionego kolegi, który tą samą częścią ciała oddał strzał. Piękną paradą Stodólski uchronił nasz zespół przed stratą gola. Gospodarze mieli kolejny korner. Tym razem Stodólski obronił uderzenie głową Daha. W 83.minucie Dariusz Lewandowski silnie wbił piłkę w szesnastkę, gdzie jeden z obrońców głową trącił ją w kierunku własnej bramki. Na posterunku był jednak golkiper.

 W 85.minucie w zamieszaniu po rzucie rożnym, Dah zgrał głową, gdzie będący tuż przed bramką Rafał Babul umieścił piłkę w siatce - 3:3.

Następnie strzał gospodarzy z daleka był niecelny. W doliczonym czasie gry groźne dośrodkowanie z rzutu wolnego minęło wszystkich w polu karnym Unii, po czym przeszło minimalnie obok bramki strzeżonej przez Stodólskiego. W ostatniej akcji meczu Sirko podał wstecz Dariuszowi Lewandowskiemu, ale jego strzał z kilkunastu metrów przeszedł nad poprzeczką.
___________________________________________________________________________

Poza kadrą: Ćwierz, Wiśniewski, Karpiński, Wysocki, Łabuszyński (kontuzje), Brończyk (choroba), Gilas (juniorzy)

Żółte kartki otrzymane przez Plewę i Deresiewicza eliminują ich z gry w następnym meczu.

DO