Po raz kolejny zawiodła skuteczność
Po wyjazdowej porażce z Pogonią Mogilno 1:0 specjalnie dla naszego serwisu wypowiedział się trener Unii - Jacek Łukomski, a także kierownik drużyny Eryk Woźniak oraz trzech zawodników biało-niebieskich: Damian Brończyk, Jakub Losik i Hubert Prosianowski.
Kliknij na „więcej”.
Jacek Łukomski (trener)
- Choć to był mecz z liderem, to w mojej ocenie nie należał do najtrudniejszych. W posiadaniu piłki z lekką przewaga gospodarzy, w sytuacjach bramkowych z przewaga mojego zespołu. Mecz na remis, ale widocznie na niego nie zasłużyliśmy, jak się nie wykorzystuje w meczu wyjazdowym żadnej, z tzw. „setek”.
Eryk Woźniak (kierownik)
- Gratulacje dla Pogoni za zwycięstwo, za umocnienie się na pozycji lidera. Przyjechaliśmy do Mogilna, aby wygrać, bo w naszej sytuacji musimy szukać punktów w każdym meczu. Każdy mecz jest dla nas bardzo ważny. Straciliśmy bramkę, której stracić nie powinniśmy. Pogoń nie stworzyła sobie klarownych okazji, a my mieliśmy kilka „setek”, które powinniśmy wykorzystać. Jak gra się z liderem, w dodatku na wyjeździe i stwarza się sytuacje, dobrze gra się w obronie to musi być niedosyt. Przed nami ciężki mecz z Lechem Rypin. Stoimy w miejscu, bo cały czas jesteśmy na dwunastym miejscu w tabeli, ale gdzieś tam ta grupa pościgowa, która jest za nami co chwilę się zbliża, a drużyny, które są przed nami uciekają. Do końca roku jeszcze trzy mecze i mam nadzieję, że skończymy na bezpiecznym miejscu.
Damian Brończyk (Unia)
- Mecz z liderem tabeli, ale tylko teoretycznie, bo praktycznie na boisku uważam, że wcale nie było tego widać. Znowu nie strzelamy naszych „setek”, a to skutkuje stratą punktów. Trzeba pracować dalej, żeby być jeszcze lepszym i za tydzień kolejny ważny mecz na własnym boisku, gdzie musimy wygrać.
Jakub Losik (Unia)
- Mecz nie należał do łatwych, ale mieliśmy swoje sytuacje do zdobycia bramki - niestety to nam się nie udało.
Hubert Prosianowski (Unia)
- Wyrównany mecz, w którym obie drużyny nie odkładały nogi i chciały zdobyć trzy punkty. Mieliśmy dogodne sytuacje do strzelenia bramki. Niestety po raz kolejny zawiodła skuteczność.