Przewagę mieli gospodarze
Wróćmy jeszcze do wyjazdowego derbowego spotkania z Notecianką Pakość zakończona remisem 1:1. Zapraszamy do przeczytania wypowiedzi pomeczowych trenera Jacka Łukomskiego, kierownika naszej drużyny Eryka Woźniaka i trzech zawodników: Damiana Lewandowskiego, Dawida Deresiewicza oraz Patryka Straszewskiego.
Kliknij na „więcej”.
Jacek Łukomski (trener)
- Długo oczekiwane derby. Choć deszczowe, to w gorącej atmosferze. Bez kłaniania się w pas, bez wersalu, ale z szacunkiem dla rywala zza miedzy. Trudne spotkanie, zwłaszcza w drugiej części. Punkt z wyjazdu… Hmmm... Dziękujemy kibicom za doping. Robiliśmy wszystko, aby być lepszym również na boisku.
Eryk Woźniak (kierownik)
- Pierwsza połowa była wyrównana, a w drugiej przewagę mieli gospodarze, dlatego remis jest wynikiem, który należy szanować i się z niego cieszyć. Szkoda, że nie udało nam się otworzyć wyniku w pierwszej połowie, a była ku temu okazja, ale strzał Jelonka po podaniu Sirko obronił bramkarz. Późnej nie potrafiliśmy stworzyć groźnej akcji, ale to samo mogą powiedzieć piłkarze Notecianki. Remis jest więc sprawiedliwy.
Damian Lewandowski
- Przyjechaliśmy po zwycięstwo, ale nie udało nam się osiągnąć tego celu. Mówi się, że jak nie można wygrać meczu to trzeba go zremisować. Musimy zadowolić się jednym punktem. Mam nadzieję, że passę meczy bez wygranej przerwiemy w ostatnim meczu w tym roku, który już za tydzień.
Dawid Deresiewicz
- Do Pakości przyjechaliśmy po trzy punkty. Wracamy tylko z jednym - dobrze, że bez wstydu. Na boisku czułem dumę nosząc nasz herb na sercu. Dziękuję naszym kibicom za doping. U nas kolejny remis i teraz wybieramy się do Warlubia po upragnione zwycięstwo.
Patryk Straszewski
- Ciężkie warunki, czyli deszcz utrudniały grę nam i naszym przeciwnikom, przez co mało było składnych akcji. Gdy straciliśmy bramkę Notecianka przejęła przewagę i nie mogliśmy narzucić swoich warunków. Udało nam się wyrównać i trzeba się z tego cieszyć.