- autor: Uniafans, 2017-02-02 23:06
-
Wynik nie jest najważniejszy
Po pierwszym tegorocznym sparingu zremisowanym z Włocłavią Włocławek 1:1 o wypowiedzi poprosiliśmy trenera Unitów - Jacka Łukomskeigo oraz kierownika drużyny Eryka Woźniaka. Ponadto swój głos zabrało także trzech zawodników - Damian Lewandowski, Patryk Straszewsk oraz Paweł Radaszewski.
Kliknij na "więcej".
Jacek Łukomski (trener)
- Zły ze straconej bramki, jak i z dopuszczania do sytuacji bramkowych przez mój zespół. A to wszystko po stałych fragmentach gry. Chłopcy zapomnieli o zadaniach, które obowiązują nie tylko w meczach ligowych. Kilka dobrych okazji do zdobycia goli, dobra praca w trakcie spotkania. Najgorsze to było… boisko - z „lodowymi placami”. Dobrze, że nikomu nic się nie stało.
Eryk Woźniak (kierownik)
- Boisko było w kiepskim stanie. Widać było lód, dlatego najważniejsze, że nikomu nic się nie stało. Wynik, jak i gra jest sprawą drugorzędną. Szkoda jednak, że w końcówce choć w jednej sytuacji gola nie strzelił Filip Gałązka, a miał ku temu okazji. Fajnie rozpocząłby okres przygotowawczy.
Damian Lewandowski
- Jesteśmy po okresie naprawę ciężkich treningów, dlatego nie wszystko wyglądało tak jakbyśmy sobie tego życzyli. Był to pierwszy sparing, warunki do gry były ciężkie, a wynik nie jest najważniejszy.
Paweł Radaszewski
- Mecz typowy do wybiegania. Jesteśmy w trakcie przygotowań to każdy z chłopaków swoje w nogach miał. Największym naszym jak i przeciwnika problemem było boisko, które przypominało lodowisko. Sparing jak najbardziej na plus, choć bardziej cieszyłby gdyby był zwycięski, ponieważ mieliśmy ku temu sytuacje.
Patryk Straszewski - Grałem pierwszą połowę. Akurat wtedy nie stworzyliśmy sobie praktycznie żadnej okazji. Jesteśmy w okresie zimowych treningów. Pierwsze dwa tygodnie były intensywne, gdyż trenowaliśmy codziennie.