- autor: Redakcja, 2017-04-04 19:42
-
Gopło pokonane, czas na Wisłę
Unia w miniony weekend odniosła pierwszą ligową wygraną w tym roku. Piłkarze trenera Jacka Łukomskiego do przerwy remisowali z Gopłem Kruszwica 1:1, ale na osiem minut przed końcem spotkania przechylili szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Chwilę później janikowianie ustalili wynik na 3:1 i ostatecznie zdobyli bardzo ważne trzy punkty. Mimo to, nadal są w strefie spadkowej. Przed biało-niebieskimi kolejny arcyważny mecz już w sobotę. Do Janikowa przyjedzie Wisła Nowe, która nie potrafi wygrać od dziewięciu kolejek.
Kliknij na "więcej".
- Po zwycięstwie w Kruszwicy złapaliśmy oddech, ale patrząc na tabelę ponownie można ubolewać nad porażką w Brześciu Kujawskim. Ewentualne zwycięstwo z Łokietkiem pozwoliłoby odskoczyć nam na siedem punktów i nie myśleć o tym, że Łokietek ma do rozegrania jeszcze jeden mecz zaległy z rundy jesiennej. W dodatku mielibyśmy tylko trzy punkty straty do dziewiątego miejsca, czyli górnej części tabeli. W piłce nożnej jednak nie ma co gdybać. Trzeba udowodnić i walczyć w kolejnych meczach - powiedział kierownik drużyny Eryk Woźniak.
W poniedziałek w Klubie stawili się tylko bramkarze, którzy odbyli trening z Krzysztofem Łuczakiem. Później wszyscy mogli korzystać z odnowy biologicznej. Dzisiaj rano z kolei trener Jacek Łukomski wraz z kilkoma zawodnikami - Krzysztofem Stodólskim, Jakubem Losikiem i Pawłem Radaszewskim przeprowadził zajęcia piłkarskie z dziećmi z Publicznego Przedszkola nr 1 w Janikowie. Spotkanie to odbyło się w janikowskiej hali widowiskowo-sportowej. Popołudniu natomiast cała drużyna analizowała mecz z Gopłem Kruszwica, a następnie udała się na boisko, gdzie rozpoczęła się misja: Wisła Nowe. Kolejny trening biało-niebiescy odbędą w środę. Czwartek piłkarze będą mieli wolne. Na ostatnich zajęciach przed sobotnim spotkaniem z Wisłą, biało-niebiescy pojawią się w piątek.