U siebie nadal bez zwycięstwa
W 25.kolejce IV ligi kujawsko-pomorskiej, Unia przegrała na własnym boisku z Chełminianką Chełmno 1:3 (0:3). W pierwszej połowie bramki dla gości strzelili: Szymon Marks, Dawid Piasecki i Wojciech Ernest (rzut karny). Po przerwie, janikowianie odpowiedzieli tylko honorowym trafieniem Przemysława Kędziory z rzutu karnego. Po tej kolejce, podopieczni trenera Roberta Bednarka spadli na dziewiąte miejsce w tabeli. Była to siódma porażka Unii w tym sezonie poniesiona w Janikowie oraz piąte spotkanie z rzędu u siebie bez zwycięstwa.
UNIA JANIKOWO - CHEŁMINIANKA CHEŁMNO 1:3 (0:3)
0:1 - 09’ Szymon Marks
0:2 - 19’ Dawid Piasecki
0:3 - 44’ Wojciech Ernest (rzut karny)
1:3 - 77’ Przemysław Kędziora (rzut karny)
UNIA: 1. Robert Tomaszewski - 9. Radosław Kanik, 2. Jakub Losik, 8. Martin Romanek, 18. Oleksandr Lytviak , 23. Mateusz Poczwardowski - 11. Marcin Zaleski (46’ 15. Kamil Stawicki), 10. Dominik Jelonek, 4. Dawid Pieszak (46’ 6. Natan Zniszczol) - 7. Przemysław Kędziora, 21. Dariusz Lewandowski (46’ 24. Damian Brończyk).
Rezerwowi - nie zagrali: 31. Nataniel Wikarski, 3. Jakub Rusznica, 5. Krzysztof Wiśniewski, 13. Damian Łozowicz.
STATYSTYKI STRZAŁÓW
Unia: 4 celne, 7 niecelnych
Chełminianka: 3 celne, 8 niecelnych
Szczegółowy opis meczu w rozwinięciu...
Przed meczem uczczono pamięć w rocznicę śmierci Bolesława Ciesielskiego, który przez czterdzieści lat był gospodarzem stadionu. Przed obiema jedenastkami i sędziami, na płytę boiska wyszli młodzi piłkarze naszego Klubu, którzy wyprowadzili flagę z wizerunkiem Pana Bolka. Następnie delegacja: Eryk Woźniak - prezes i dwóch zawodników - Krzysztof Wiśniewski oraz Natan Zniszczol zaniosła znicz pod pamiątkową tablicę.
Od początku spotkania do ataków ruszyli goście, którzy przejęli inicjatywę od pierwszych minut. Sygnał do ataków dał Wojciech Ernest. Napastnik pozyskany zimą z Unii Solec Kujawski w 8.minucie po składnej akcji całego zespołu uderzył z narożnika pola karnego minimalnie nad poprzeczką.
W 9.minucie prostopadłe podanie górą w kierunku będącego w polu karnym Szymona Marksa znalazło adresata. Zawodnik Chełminianki będąc niepilnowany przed Robertem Tomaszewskim oddał celny strzał przy słupku z bliskiej odległości - 0:1.
Kilka minut później strzał zawodnika gości zza szesnastki był niecelny. W 14.minucie mocne dośrodkowanie Mateusza Poczwardowskiego z lewej strony nieczystym strzałem z bliska zamknął Przemysław Kędziora. Piłka minęła bramkę przyjezdnych, a w niej znalazł się napastnik Unii.
W 19.minucie prostopadłego podanie po ziemi nie przeciął Oleksandr Lytviak, po czym Dawid Piasecki wyszedł sam na sam z bramkarzem i płaskim strzałem pokonał go - 0:2.
Dziesięć minut po stracie bramki, Unici mogli złapać kontakt z rywalem. Stałoby się tak, gdyby Kędziora, po tym jak przedostał się w pole karne, wykorzystał podanie za plecy obrońców. Napastnik biało-niebieskich oddał jednak niecelny strzał. W 35.minucie uderzenie Piotra Grossa zza szesnastki zostało zablokowane.
W 44.minucie do dośrodkowania na szósty metr wyszedł Tomaszewski, który minął się z piłką spadając na zawodnika Chełminianki. Arbiter ukarał bramkarza Unii żółtą kartką dyktując rzut karny. Bez problemu wykorzystał go Ernest oddając strzał w przeciwny kierunek, niż rzucił się golkiper - 0:3.
Cztery minuty po przerwie uderzenie Poczwardowskiego zza pola karnego poza boisko sparował bramkarz Chełminianki. W 50.minucie Poczwardowski dośrodkował z lewej strony, a Kędziora z pierwszej piłki uderzył nad bramką. Po siedmiu minutach, niezwykle aktywny Poczwardowski uruchomił na lewej stronie Natana Zniszczola, który posłał płaskie podanie w szesnastkę. Futbolówka przeszła wszystkich i trafiła pod nogi Kędziory, lecz ten spudłował z kilku metrów. Kolejnie zza pola karnego za wysoko przymierzył Ernest. W 59.minucie strzał Kamila Stawickiego z dystansu również był niecelny. Dziesięć minut później w szesnastce znalazł się Kędziora, jednak jego uderzenie trafiło w obrońcę. W 72.minucie Ernest z dystansu przymierzył w zawodnika Unii. Sto dwadzieścia sekund później piłka zatrzepotała w siatce gości, jednak arbiter nie uznał gola… Dośrodkowanie Poczwardowskiego z rzutu wolnego, Lytviak zgrał głową do Jakuba Losika, którego strzał z bliskiej odległości znalazł drogę do bramki. Radość Unitów została przerwana po dłuższym czasie, gdy sędzia asystent zasygnalizował spalonego…
W 77.minucie w szesnastkę z piłką wszedł rozpędzony Kędziora, który został powalony na ziemię przez obrońcę. Sędzia podyktował rzut karny dla Unii, a wykorzystał go sam poszkodowany, posyłając piłkę w przeciwną stronę niż interweniować próbował bramkarz - 1:3.
Po chwili strzał gości z narożnika pola karnego był zbyt wysoki. W 82.minucie po dalekim wyrzucie z autu Losika, z woleja w polu karnym w stronę bliższego słupka przymierzył Poczwardowski. Skuteczną interwencją popisał się jednak bramkarz, po czym piłka trafiła w słupek podtrzymujący siatkę, a Unici musieli zadowolić się kornerem. Na trzy minuty przed upływem regulaminowego czasu, uderzenie Zniszczola z dystansu zostało zablokowane. Następnie strzał Dominika Jelonka w polu karnym zatrzymał bramkarz. Wynik mógł ulec zmianie jeszcze w doliczonym czasie gry. Najpierw po dośrodkowaniu Poczwardowskiego z wolnego, do piłki wybitej przez defensora poza pole karne dopadł Zniszczol, lecz przymierzył fatalnie. Później z kolei futbolówka po strzale zawodnika z Chełmna po rykoszecie od Martina Romanka opuściła boisko, a wrzutkę z kornera wybili janikowianie poza szesnastkę, gdzie wyczyn Zniszczola sprzed chwili powtórzył piłkarz Chełminianki.
Nieobecni: Damian Lewandowski (pauza za cztery żółte kartki), Tomasz Gilas, Dawid Bocian, Mikołaj Plewa (kontuzjowani).