KS Unia Janikowo - strona oficjalna

Dopiero po kwadransie gry licznie zgromadzeni kibice zobaczyli pierwszą akcję po której mogła paść bramka. Damian Michalski podał z lewej strony do Kamila Kuropatwińskiego, który będąc w polu karnym oddał strzał. Został on jednak zablokowany. W 18.minucie dośrodkowanie Mateusza Szałka głową przedłużył Dominik Jelonek, a Kuropatwiński z kilku metrów nieznacznie przestrzelił. Dwie minuty później, Kuropatwiński podał do Mateusza Poczwardowskiego, który wszedł w pole karne i dograł wzdłuż bramki, jednak futbolówki nie sięgnął Jelonek. W 34.minucie z ponad dwudziestu metrów z rzutu wolnego strzał oddał Kuropatwiński, jednak bramkarz był na posterunku. Chwilę później uderzenie po ziemi z szesnastu metrów obronił Damian Pawelski. Na dziesięć minut przed przerwą wrzutkę Michalskiego głową wykończył Jelonek, ale golkiper znów nie dał się zaskoczyć. W 36.minucie były zawodnik Unii – Filip Żurawski znalazł się w polu karnym, po czym uderzył płasko w kierunku naszej bramki, ale pewnie interweniował Pawelski.

W 37.minucie Kamil Nytko prostopadle dograł górę do Kuropatwińskiego, który został sfaulowany w szesnastce. Sam poszkodowany chciał wpisać się na listę strzelców, jednak jego strzał z rzutu karnego trafił w słupek.

W 39.minucie dośrodkowanie z rożnego zawodnik Gryfa wykończył głową posyłając piłkę obok bramki. Następnie uderzenie Nytko z daleka przeszło obok okienka bramki przyjezdnych.

 W 42.minucie na dwudziestym metrze jednego z zawodników gości faulował Maciej Mysiak. Do rzutu wolnego podszedł Arkadiusz Woźniak i przepięknym, technicznym strzałem umieścił piłkę w okienku bramki strzeżonej przez Pawelskiego – 0:1.

Mimo, iż jeszcze przed przerwą bramkarz gości z kłopotami obronił strzał Michalskiego z ponad trzydziestu metrów wynik nie zmienił się i do szatni janikowianie schodzili przegrywając 0:1.

W 47.minucie po podaniu Kuropatwińskiego, Jelonek z pierwszej piłki z dziesięciu metrów uderzył nad poprzeczką. Minutę później strzał Poczwardowskiego po rykoszecie opuścił boisko, a jego dośrodkowanie z rożnego niecelną główką wykończył Mysiak. W 50.minucie Poczwardowski zza pola karnego przymierzył nieskutecznie. Siedem minut później ten sam zawodnik zacentrował z rzutu rożnego, a Jelonek głową uderzył piłka w spojenie słupka z poprzeczką. W 59.minucie Jelonek, z ponad dwudziestu metrów oddał strzał obroniony przez bramkarza.

 W 60.minucie Szałek prostopadłym podaniem górą z własnej połowy uruchomił Kuropatwińskiego, który lobem zaskoczył bramkarza wyrównując stan meczu na 1:1.

Trzy minuty później z dystansu niecelnie uderzył Kamil Woroniecki. W 65.minucie po rajdzie Filipa Jagielskiego prawą stroną boiska i dośrodkowaniu, Kuropatwiński główkował obok słupka. Na dwadzieścia minut przed końcem meczu, sam na sam z Robertem Tomaszewskim wyszedł napastnik Gryfa, jednak nasz bramkarz popisał się interweniując po strzale w polu karnym. W 78.minucie po rzucie rożnym egzekwowanym przez Szałka i zamieszaniu podbramkowym, Jagielski zdołał oddać strzał z bliskiej odległości, który zatrzymał bramkarz. Jagielski uderzał na bramkę gości również w 82.minucie, kiedy to kopnął piłkę zza szesnastki, ale na posterunku był golkiper. Na cztery minuty przed końcem, Damian Lewandowski wystawił futbolówkę Woronieckiemu, który sprzed pola karnego oddał strzał zmierzający w okienko. Piłka trafiła kolejno w poprzeczkę, słupek i odbijając się od linii bramkowej wyszła w pole gry.

 W 89.minucie wybicie piłki przez bramkarza główką odbił Krzysztof Wiśniewski. Futbolówka trafiła do Jagielskiego, który przed polem karnym podał Rafałowi Kubackiemu. Ten z kolei zdecydował się na płaski strzał tuż przy słupku z osiemnastu metrów. Piłka zatrzepotała w siatce i Unia wygrała 2:1.

Nieobecni: Przemysław Kędziora, Tomasz Gilas, Mikołaj Plewa, Wiktor Nowaczyk (kontuzje), Adrian Balwierz, Jakub Rusznica, Dawid Jendrzejewski, Eryk Marszał, Dawid Pietrykowski (poza kadrą).

DO